- No dobrze - powiedziałem
- To gdzie się przejdziemy ? - spytała Nur
- Może nad wodospad ? - zaproponowałem
- OK - odparła wadera
Gdy tak szliśmy długo ze sobą rozmawialiśmy do czasu...do czasu aż nie wpadliśmy do wody. Zaczęliśmy się śmiać.
- Nur jesteś bardzo fajna - rzekłem
<Nur?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz