- Shini nie zostawiaj mnie ! - krzyknęła przez łzy Mia
Nie odwracałem się. Nic nie odpowiedziałem pobiegłem do miejsca gdzie znalazłem pewną rzecz. W ziemi zacząłem kopać. Wykopałem to :
Były to 3 serca na jednym łańcuszku. Wziąłem go do pyska. I zacząłem biec do mojej ukochanej. Wyszedłem z lasu. Tam gdzie Mia stała nie było jej. Zacząłem biec. Zobaczyłem ją przed jaskinią. Podszedłem do niej od tyłu.
- Kochanie? - spytałem
- Czego chcesz ?! - warknęła
- Przyniosłem Ci coś ale widać , że nie chcesz mnie widzieć - powiedziałem
Położyłem łańcuszek przed moją ukochaną i odszedłem w las......
<Mia?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz