- Dobrze, więc nic innego nie upoluję - uśmiechnąłem się do wadery
Popatrzyła na mnie i położyła się na trawie.
- Masz może wolny czas? - powiedziała po chwili
- Teraz?
- Tak...-odpowiedziała - Nikogo prawie tu nie znam, a chciałam bym się z kimś zaprzyjaźnić, więc wiesz...
- No nie wiem, muszę iść do Crystal by poszła z łowcami na polowanie, bo nie mamy już zapasów...
- Aha, dobrze...
(Alice?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz