- No też tak myślę...-uśmiechnąłem się - Ta wiara w watach jest czasem bezsensowna, bo np. inne wilki są z innego kraju i wierzą w coś innego.
- No właśnie...A ty jesteś z tego kraju, tak? - spytała samica
- Niestety nie - puściłem do niej oczko - A niby jak w Polsce znalazł się by wilk Polarny? Przecież tu takich wilków nie ma...
- Ale w tej watasze jest ich pełno - zaśmiała się
- Ludzie przenoszą tą rasę do Polski do ZOO, jednak niektórym się udaję uciec i rozmnażają się. - westchnąłem - To dla mnie też jest bezsensu, bo jak by ludzie poczuli się gdy by my, wilki zabraliśmy go z kraju, przenieśli do innego.
(Nur?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz