***************************RANO*******************************
Obudziłam się obok Shini'ego. Szczeniaki jeszcze spały. Wyszłam na dwór i upolowałam trzy ptaki. Wróciłam do jaskini i Shini już nie spał. Położyłam ptaki.
- Shini, śniadanie już jest - powiedziałam
- Czemu są trzy? - spytał
- Patrz - powiedziałam i wskazałam dziurę w kącie jaskini. - Jak się tam wchodzi to jest jakby ,,pokój". Możemy zrobić tam ,,magazyn". Obok jest skała, którą zakryjemy wejście przed szczeniakami. Wiesz. Mogą sobie zrobić krzywdę. - powiedziałam
<Shini>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz