wtorek, 18 czerwca 2013

Od Renn - CD historii Volwerine'a

Zaśmiałam się cicho myśląc, że jest to żart.
- Nie, ale ja tak na serio - popatrzył na mnie ukradkiem.
Wzruszyłam ramionami.
- Też często mam humorki... a to prawie to samo.
Zaśmialiśmy się obaj. W końcu jednak spoważniałam i przeszłam w mój normalny, codzienny nastrój zadumy. Odniosłam wrażenie, że samiec się zawiódł. Zdziwiłam się.

(Volwerine?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz